Content
Dzięki połączeniu świetnej czeskiej kuchni, doskonałego czeskiego piwa i idealnego miejsca w samym sercu Warszawy, udało nam się stworzyć mały czeski świat. Kuchnia czeska jest dosyć specyficzna i trzeba ją lubić, by stać się stałym bywalcem tego typu punktów. Osobiście najbliżej mi do pseudo Włocha spędzającego wakacje w Polsce, ale z przyjemnością zbłądziłem i spędziłem popołudnie w restauracji Ceska. Jest to świetna miejscówka na alternatywę do polskiej kuchni, która jednocześnie cały czas wykorzystuje doskonale znane nam produkty.
Dodatkowe miejsca do siedzenia, dwa nieformalne stoliki ustawiono na "tarasie" przy zielonej ścianie w atrium. Oryginalny projekt zaproponowany przez architektów był znacznie „lżejszy”, ale nie funkcjonowałby tak dobrze w nocy. Po odwiedzeniu wielu restauracji typu pinxtos w Barcelonie, architekci zdecydowali się na nieco mroczniejszy koncept bistra Špejle. Nie mogę nie wspomnieć o czeski obiad winach czeskich, które także są w ofercie restauracji.
Menu
Piwo jest transportowane w tankach mobilnych, w stałej temperaturze 4 – 6 ⁰C. Z racji tego, że jest to produkt niepasteryzowany, data jego przydatności jest ściśle określona i zakłada, że piwo może leżakować zamknięte w tanku przez trzy tygodnie. Od momentu, kiedy otwierany jest nowy tank, barman ma 7 dni na to, aby wylać piwo. Tanki z piwem są stale chłodzone, tak by utrzymywać temperaturę w granicach 4 – 6 ⁰C. Piwo w nich zgromadzone umieszczone jest w plastikowym worku. Dzięki temu, od momentu uwarzenia w browarze do chwili otworzenia kranu za barem, nie ma ono kontaktu ani z powietrzem, ani ze światłem, co wpływa na jego wyjątkowy smak i świeżość gwarantując wysoką jakość.
DO DAŃ POLECAMY
Poza daniami oferowanymi w eleganckich restauracjach czy piwnicach, zaopatrzonych w najlepsze czeskie piwa, warto spróbować przysmaków serwowanych w barach przekąskowych na targach i rynkach. Te miejsca obfitują w stragany z pysznymi praskimi kiełbaskami, (cz. klobásy), które można zjeść na gorąco z dodatkiem musztardy lub ketchupu. Można również zatrzymać się przy budkach, w których sprzedaje się parówki w bułce (cz. párky), odpowiednik amerykańskich hot dogów. Czesi nie są może znani z wyrobów wędliniarskich, aczkolwiek wiele z tych garmażeryjnych produktów ma doskonały smak. Zakłady mięsne w Kostelcu, znane są z produkcji aromatycznej, wędzonej kiełbasy zwanej lovecky Salam oraz wędzonej praskiej szynki (cz. pražka šunka) dostępniej również na straganach w Pradze.
Piwo butelkowe
Choć każdy wariant smakuje inaczej, to wszystkie są pyszne i czuć w nich jakość. Jestem przekonana, że po spróbowaniu piw w restauracji Bohemia będziecie odczuwać ich wyższość nad innymi popularnymi markami. W restauracji Bohemia można również skosztować piwa mieszanego, czyli Teraz Česká. Jest to piwo rzezane lub rżnięte i powstaje z dwóch gatunków piwa ciemnego Kozel Černý i jasnego Pilsner Urquell.
Jestem wielbicielką tatara wołowego, dlatego TATARÁK Z TOPINKU to dla mnie druga obowiązkowa pozycja. Podawany jest z chrupiącymi ciemnymi grzankami i kawałkami czosnku do potarcia o pieczywo. Okazuje się, że w Czechach, podobnie jak we Francji, tatar podaje się z ketchupem i musztardą. W restauracji Bohemia Niepasteryzowany Pilsner Urquell serwowany jest na kilka czeskich sposobów (Hladinka, Cochtan, Mliko, Snyt). Tylko w trzech Restauracjach w Polsce (Restauracja Bohemia, Restauracja Česká Warszawa, Restauracja Česká Wrocław) znajdują się specjalnie zaprojektowane i dostosowane bary do tego typu serwowania piwa. Gaz jaki jesteśmy w stanie wyczuć w piwie jest naturalnym produktem powstałym w procesie warzenia piwa, w wyniku rozpadu cukrów na alkohol i dwutlenek węgla.
Od momentu kiedy otwierany jest nowy tank, barman ma 7 dni na to aby wylać piwo. Piwo w nich zgromadzone, umieszczone jest w plastikowym worku. Podczas kolacji w restauracji Bohemia dowiedziałam się kto to jest tapster i jakie są czeskie sposoby podawania piwa.
Na moim talerzu wylądowały trzy „kromki bułki” w ciemnym sosie, bez grama mięsa. Musiałem mieć wyjątkowo kretyńską minę, bo kobiety, które siedziały z nami przy stole – od razu zaproponowały mi odstąpienie swojej porcji. KNEDLIK S POVIDLY to drożdżowy knedlik z powidłami śliwkowymi, sosem waniliowym i makiem. Wiecie pewnie, że nie jestem zwolenniczką słodkich smaków. Desery przeważnie omijam, wolę zjeść podwójną porcję tatara zamiast się zasłodzić.
- Mlíko zaś jest najłagodniejszą w smaku wersją Pilsner Urquella o bardzo niskim poziomie nagazowania.
- Przyjeżdża ono do restauracji prosto z browaru w Pilźnie w czasie nie dłuższym niż 48 godzin.
- Ledwo usiedliśmy przy stoliku, a już strzeliliśmy dwie gafy.
- Przyznam, że lokal mnie zaskoczył, bo mijałem go często, a wcześniej jakoś nie zwrócił mojej uwagi.
- „kija w dupie”, ale zarazem nie jesteś w barze z piwem.
Jadłam obłędne żeberka wieprzowe – musicie ich spróbować! Dania doskonale komponują się z czeskimi winami i piwami, którym nie sposób nie poświęcić uwagi. Co też właśnie teraz uczynię, bo prawda jest taka, że jeśli już piwo ktoś lubi czy nawet kocha, to skrycie marzy o dobrym, czeskim trunku.
Najlepsza restauracja Ceska w Warszawie
Restaurację Bohemia znajdziemy w sercu Warszawy, na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła i Grzybowskiej. Wnętrze jest ogromne, z barem, otwartą kuchnią i unikalnym systemem tanków, który można podziwiać tuż przy wejściu. I choć wnętrze jest spore, mamy wrażenie przytulności. Miło i przyjemnie spędza się tam czas – czy to przy czeskim piwie czy czeskim winie – obowiązkowo jednak przy czeskim jedzeniu. Na czele restauracji stoją Agata Krystosik i Miroslav Rakowski.
Otóż tapster w potocznym nazewnictwie jest to barman, który dba o najwyższą jakość serwowanego piwa. W prazdroju w Pilźnie zwykło się mawiać, że „browar piwo warzy ale to barman je tworzy”. W tych krótkich słowach zawiera się istota pracy tapstera, oraz jego ogromna odpowiedzialność za serwowany produkt. Najbardziej ekskluzywne lokale spotyka się w Pradze, która, jak na stolicę przystało, jest najbardziej obleganym turystycznie miastem Czech. Niemalże na każdej uliczce znajdują się restauracje (cz. restaurace), bary, gospody (cz. hospody) i piwiarnie (cz. pivnice), które zapraszają na smakołyki ze swojej kuchni.
„W Restauracji Bohemia umieszczonych jest pięć miedzianych tanków, który każdy może pomieścić 500l niepasteryzowanego piwa. Przyjeżdża ono prosto z browaru w Pilźnie w czasie nie dłuższym niż 48 godzin. Piwo jest transportowane w tankach mobilnych, w stałej temperaturze 4-6⁰C. Z racji, że jest to produkt niepasteryzowany, data jego przydatności jest ściśle określona i zakłada, że piwo może leżakować zamknięte w tanku przez trzy tygodnie.
